Ludzie z ołówka .

Nie poszłam na religię i jeżeli był niemiecki to tez na niego nie poszłam , nie chciało mi się siedzieć - mieliśmy wolną godzinę i byliśmy w sali gdzie było pełno sprzętów m.i.n głośniki, do których chłopacy i koleżanka podłączyli swoje komórki i włączyli muzykę, więc sobie pośpiewaliśmy i potańczyliśmy ^^

Niedługo z Madzią zrobię babeczki ! No a jutro jadę do Szczecina , tak sobie , pomogę cioci wybrać coś na wesele i wrócę z nią bo M. zostaje w Szczecinie , a po co ciocia ma sama wracać jak ja mogę pojechać ? ;)

Ahh genialne ! Genialnie to wygląda , uwielbiam jak ludzie tworzą coś z niczego ! Tak jak właśnie zrobił to Federico Uribe :Jego prace wystawiane były w indywidualnych i zbiorowych wystawach w galeriach i muzeach w Ameryce Północnej, Ameryce Południowej i Europie. 

Ale to nie wszystko co on stworzył , zobaczcie na jego stronę : http://www.federicouribe.com/work.php