czwartek, 7 czerwca 2012

Po bożym ciele ...

Hej ! Przepraszam za małą aktualizację ale nie mam czasu . Wczoraj się tyle wydarzyło że nie mam co pisać , chociaż były tez dobre chwile spędzone z Mirellą i Madzią :) Niedawno wróciłam z procesji , siedzę i jem ciasto - za niedługo wybiorę się do babci ponieważ przyjechała dalsza rodzina :)



10 komentarzy:

  1. mmm.. narobiłaś mi smaka ; )

    OdpowiedzUsuń
  2. jesteś zadowolona ze swojego aparatu ? :)

    OdpowiedzUsuń
  3. ja dziś też rodzinie. co prawda nie miałam takiego cudnego ciasta, ale zastąpiły je lody. :D słodkiego nigdy dość. ^^

    i dziękuję za bardzoooo miły komentarz. :***

    OdpowiedzUsuń
  4. smacznie ;D też przytachałam do domu kilka gałązek ;p Pozdrawiam, www.monika-paula.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  5. zjadłabym , prześwietne zdjecie *,,,,*

    OdpowiedzUsuń