piątek, 28 grudnia 2012

Święta , święta i po świętach ...

Tegoroczne były prześwietne , wigilia odbyła się u babci tak jak chciałam ^^ Miła , świąteczna atmosfera , nawet składanie życzeń było spoko ;) W drugi dzień świąt  odwoziliśmy Mirellę na pociąg .... w drodze było śmiesznie , mega ! I jeszcze na stacji :D

 Ahh .... i zapomniałabym ! W 1-szy dzień świąt  poszliśmy ekipą ( Ewa , Mirella,Olek ,Madzia , Ola , Kinga )  na " balety " :D Super ludzie = świetnie spędzony czas .  







10 komentarzy:

  1. wypaśnie :D widać, ze miło było :)

    OdpowiedzUsuń
  2. jeeej, cudnie wygląda to całe jedzonko, rodzinna atmosfera... ♥

    OdpowiedzUsuń
  3. Pytałaś jak zrobiłam swoje włosy: nic trudnego ! Poszłam do sklepu kupiłam fioletową i niebieską farbe i zafarbowałam włosy, cała filozofia :D

    OdpowiedzUsuń
  4. ja po wigilii jeszcze mam wstręt do jedzenia a w szczególności potraw wigilijnych...

    OdpowiedzUsuń
  5. cudowne zastawiony stol, mm ile jedzenia :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Wiedziałam, że ktoś w końcu da post o tytule "święta święta i po świętach" :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Jak wspaniale. Takie prawdziwe rodzinne ciepło :)
    Dodaję blog do obserwowanych i na pewno będę często wpadać.
    Liczę, że zajrzysz też do mnie od czasu do czasu.

    Ahh, aż się rozmarzyłam. Tyle wspaniałego jedzonka, a tu już po świętach :)

    OdpowiedzUsuń
  8. lubię takie rodzinne święta ;)

    OdpowiedzUsuń