A akurat przyszłam do domu , spytałam się .. : przyszła jakaś do mnie paczka ? Mama : Tak , co ty zwariowałaś kupiłaś herbatę za 35 zł ? Haha , więc musiałam złożyć od razu życzenia skoro sama otworzyła prezent !
Prezentem jest biała herbata , zamówiona ze strony czas na herbate . Ostatnio rozmawiałyśmy o herbatach więc wiedziałam jaką kupić:) Jej tak samo jak i mi smakował prezent !
Mniam ^^
Moja mama też ma paskudny zwyczaj otwierania przesyłek zaadresowanych nie do niej...
OdpowiedzUsuńChyba wszystkie mamy tak mają :D
UsuńTo mnie strasznie irytuje ;)
UsuńUwielbiam dostawać listy i paczki, teraz mieszkam w uk i jak przysyłała mi paczkę z rzeczami, to wszystkie moje przesyłki otwarte ;/ Mam 21 lat, więc już trochę za dużo, żeby mnie szpiegować ;]
W końcu zrobiłam awanturę i jej powiedziałam, że wibratory sobie zamówię i mam nadzieję, że się nacieszy, gdy je otworzy... Teraz moje paczki przychodzą zamknkięte xD
haha, dobra mama :D w sumie chyba zareagowalabym tak jak ona. Jestem ciekawa jak smakuje *....*
OdpowiedzUsuńMoja mama moich listów czy paczek nie otwiera, ale moja siostra tak. I co najgorsze, czyta sobie jeszcze -.-
OdpowiedzUsuńMimo to, dobrze że prezent smakował :)
no pewnie, że fajnie:)
OdpowiedzUsuńciekawy prezent, mój dla mamy jak na razie jest ukrywany w moim pokoju;)
o prosze :) świetnie wymyśliłaś - prezent jak najbardziej na tak :) Pozdrawiam, www.monika-paula.blogspot.com
OdpowiedzUsuńwow fajny prezent
OdpowiedzUsuńhaha xd :)
OdpowiedzUsuńNo i po niespodziance ;D
OdpowiedzUsuńFajny prezent :))
OdpowiedzUsuńpzdr.
a moja mama nie otwiera przesyłek zaadresowanych do mnie ;D więc mam szczęście ;]
OdpowiedzUsuńCiekawy prezencik :D!
OdpowiedzUsuńładny prezent ;)
OdpowiedzUsuń